Zadania TIK realizowane na zajęciach ABC
Zadanie TIK zrealizowane na zajęciach ABC ekonomii przez p. Justynę Dziubak-Sobiechowską
1. Kiedy i z jaką grupą uczniów zrealizowałeś zadanie? [Pamiętaj by jego temat wpisać na górze, w polu „Tytuł"] *
Zadanie zrealizowałam na zajęciach dodatkowych "ABC ekonomii" w czwartki (27 listopada, 11 i 18 grudnia 2014 roku). W zajęciach uczestniczyło 8 uczniów z klasy 5a i 5c (łącznie).
| ||||||||||||||||||||||||||||
2. Jaką formę przyjęło Twoje Zadanie TIK (lekcja, miniprojekt) i dlaczego zdecydowałeś się na takie działanie? *
Zadanie przybrało formę cyklu lekcji. Cele, jakie sobie postawiłam, najbardziej pasowały, aby był to cykl 3 lekcji.
| ||||||||||||||||||||||||||||
3. Czego mieli się nauczyć uczniowie? Podaj najważniejsze cele. *
Cele: Uczeń: · posługuje się pojęciami ekonomicznymi związanymi z handlem; · wskazuje korzyści gospodarcze, które handel przynosi jednostkom i społecznościom; · omawia znaczenie handlu międzynarodowego; · utrwala pojęcia ekonomiczne: sprzedający, kupujący, transakcja, cena, wymiana, handel zagraniczny, import, eksport. |
4. Do jakiego punktu/obszaru lub punktów/obszarów Kodeksu odnosiło się Twoje zadanie? [Jakie rozwijało umiejętności związane z wykorzystaniem nowoczesnych technologii w Waszej szkole?] *
Zadanie dotyczyło zajęć ekonomicznych, na których następuje korelacja kilku przedmiotów. Ten temat wiązał ze sobą język polski, matematykę, przyrodę oraz zajęcia komputerowe. Odniósł się do Kodeksu 2.0. Uczniowie w ramach tego zadania:
· mieli zajęcia z wykorzystaniem tablicy interaktywnej (czytali fragment tekstu "Przygody Tomka Sawyera", rozwiązywali test sprawdzający umiejętność czytania ze zrozumieniem
· korzystali z pracowni komputerowej po lekcjach np.: w celu poszukiwania inormacji
· ćwiczyli komunikację między nauczycielem i uczniami np.: w celu propagowania umiejętności posługiwania się pocztą mailową
· korzystali z zasobów Internetu: szukali informacji dotyczących pojęć: import, eksport, handel, towary importowane i eksportowane przez Polskę
| ||||||||||||||||||||||||||||
5. Jak krok po kroku przebiegały same zajęcia? [Opisz w kilku punktach, na czym dokładnie polegała praca uczniów. Możesz przytoczyć polecenia i instrukcje do zadań. Opis powinien być na tyle szczegółowy, by umożliwić innym powtórzenie działania.] *
Materiał pomocniczy (pochodzi z publikacji pobranej ze strony http://www.bc.ore.edu.pl/Content/199/Edukacja+ekon_internet_mm.pdf strona 120-127)
nr 1 – fragment powieści Marka Twaina „Przygody Tomka Sawyera";
nr 2 – test „Kto odniósł korzyści z malowania parkanu?";
nr 3 – symulacja „Czy warto handlować?";
nr 4 – ćwiczenie „Co importujemy, co eksportujemy?";
nr 5 – dane statystyczne „Handel zagraniczny"
Przebieg zajęć:
Przed rozpoczęciem cyklu lekcji dotyczących „Korzyści z handlu" wyjaśniłam uczniom, że w czasie najbliższych zajęć dowiedzą się, dlaczego ludzie handlują oraz jakie korzyści ekonomiczne odnoszą, dokonując wymiany. Uczniowie dostali na swój adres mailowy zagadnienia do opracowania (wyszukania w Internecie): handel, kupujący, handlujący, eksport, import. Na pierwszej lekcji, która odbyła się w sali z tablicą interaktywną, uczniowie zapoznali się z fragmentem powieści Marka Twaina „Przygody Tomka Sawyera". Jest to ich lektura w tym roku szkolnym. Uczennice z 5a już ją przerabiały na języku polskim, natomiast uczniowie z 5c są w trakcie czytania. Po odczytaniu przez uczniów przygotowanego fragmentu (wyświetlonego na tablicy interaktywnej) przeszliśmy do rozwiązywania testu: „Kto odniósł korzyści z malowania parkanu?", sprawdzającego umiejętność czytania ze zrozumieniem. Następnie rozpoczęła się dyskusja na temat korzyści, jakie z wymiany odniosły obie strony – Tomek i chłopcy. Uczniowie odpowiadali na pytania:
– Jak nazywa się czynność, którą wykonali i Tomek, i chłopcy? (wymiana, handel?);
– Kto musi odnieść korzyść, aby dokonała się wymiana? (obie strony);
– Co było celem Tomka? (znalezienie chętnych do malowania);
– Co było celem chłopców? (wykonanie pracy, którą Tomek przedstawił jako bardzo atrakcyjną i odpowiedzialną);
– Co zyskali chłopcy? (możliwość malowania);
– Co zyskał Tomek? (przedmioty);
– Dlaczego obie strony były zadowolone? (bo zdobyły to, na czym im zależało).
Podkreśliłam, że ludzie dopiero wtedy dokonują wymiany, kiedy uświadamiają sobie, że korzyści z handlu są wyższe niż poniesione koszty. Handel ma miejsce wyłącznie wtedy, gdy obie strony – sprzedający i kupujący – spodziewają się, że odniosą korzyści z wymiany dóbr.
Na drugiej lekcji zaproponowałam uczniom przeprowadzenie symulacji „Czy warto handlować?". Dałam każdemu torebkę z małym przedmiotem. Zastosowałam procedurę opisaną w instrukcji symulacji (materiał pomocniczy nr 3). Na końcu podsumowałam przebieg symulacji. Zapytałam uczniów, kiedy korzyści z handlu są największe. Drugi etap zabawy – sytuacja, w której uczniowie handlowali tylko z częścią koleżanek i kolegów – ukazuje handel wewnętrzny kraju. Ostatni etap pokazywał gospodarkę otwartą, w której zachodzi wymiana z zagranicą. Podkreśliłam, że wtedy korzyści z handlu są największe. Powołałam się na wyniki ostatniego etapu gry.
Na trzeciej z cyklu lekcji wprowadziłam pojęcia: „eksport" (sprzedaż za granicę dóbr i usług wytworzonych w kraju) oraz „import" (zakup dóbr i usług z zagranicy). Zapytałam uczniów, które z posiadanych przez nich rzeczy (sprzęt, ubrania itp.) zostały wyprodukowane za granicą. Udostępniłam uczniom materiał pomocniczy nr 4 (zadanie „Co importujemy, co eksportujemy?"). Uczniowie mieli zajęcia w sali komputerowej. Wyszukiwali informacje z Internetu dotyczące danych statystycznych „Handel zagraniczny Polski w ostatnich latach" i zapoznali się z nimi. Poprosiłam uczniów o przygotowanie tabeli w komputerze i podziale jej na dwie kolumny zatytułowane: IMPORT i EKSPORT. W kolumnie IMPORT mieli wypisać nazwy towarów importowanych przez Polskę, uwzględniając rzeczy, które sami posiadają. Sprawdziłam też, czy uczniowie wiedzą, jakie polskie towary są najczęściej sprzedawane do innych krajów. Poprosiłam ich o wypisanie tych towarów w kolumnie EKSPORT. Następnie poleciłam uczniom, by podali nazwy krajów –głównych partnerów handlowych Polski. Wyjaśniłam uczniom najważniejsze korzyści płynące z handlu międzynarodowego. Powiedziałam, że eksporterzy sprzedają towary nie tylko w swoim kraju, lecz i za granicą, znajdują więc wielu dodatkowych odbiorców, uzyskują wyższe przychody ze sprzedaży i wyższe zyski. Dzięki handlowi międzynarodowemu importerzy sprowadzają towary, których nie można z przyczyn naturalnych wytworzyć w kraju, np. owoce cytrusowe, banany, ropę naftową, gaz ziemny. Polska nie leży w strefie klimatycznej, w której rosną egzotyczne owoce, nie mamy też wystarczającej ilości surowców, np. ropy czy gazu. Dzięki importowi możemy konsumować owoce południowe, gotować na kuchenkach gazowych i ogrzewać mieszkania, a kierowcy mają benzynę do samochodów. Powiedziałam, że wiele państw importuje specjalistyczne urządzenia, maszyny, komputery, telewizory, telefony, artykuły gospodarstwa domowego, ponieważ krajowe przedsiębiorstwa nie są w stanie ich wytworzyć, nie dysponują nowoczesną technologią. Zdarza się jednak, że towar jest wytwarzany w kraju, natomiast inne państwo specjalizuje się w jego produkcji i oferuje go po niższej cenie. Wtedy import się opłaca, a konsumenci mogą kupować towar zagraniczny taniej. Wiele przedsiębiorstw zarabia na transporcie czy rozładunku towarów; zarabiają również banki, które obsługują zagraniczne transakcje.
Na zakończenie zajęć uświadomiłam uczniom, z jakich dóbr nie mogliby korzystać, gdyby gospodarka polska była zamknięta, a handel zagraniczny – ograniczony.
| ||||||||||||||||||||||||||||
6. Z jakich narzędzi TIK (programów, aplikacji, stron, itd.) oraz sprzętów korzystali uczniowie? *
tablica interaktywna
komputery (Word)
Internet
poczta mailowa
| ||||||||||||||||||||||||||||
7. Dlaczego wybrałeś akurat te aplikacje/narzędzia i jak uczniowie radzili sobie z ich wykorzystaniem? *
Jest to klasa 5 i od pięciu lat w szkole mają zajęcia komputerowe. Uczniowie mają już swoje adresy mailowe (w ten sposób komunikujemy się). Dobrze radzą sobie z korzystaniem z programu Word, umieją rysować tabele, potrafią korzystać z Internetu. Strają się podchodzić krytycznie do informacji znalezionych w Internecie (weryfikacja wiarygodności). Zapoznali się z pojęciami: netykieta, umieszczanie żródła, autora informacji znalezionej w sieci. Uczniowie zdecydowanie bardziej wolą lekcje z wykorzystaniem technologii komputerowej.
| ||||||||||||||||||||||||||||
8. Jakie były najtrudniejsze momenty i jak sobie z nimi poradziliście? O czym warto pamiętać, by następnym razem uniknąć podobnych problemów? *
Właściwie to nie było trudnych momentów. Obawiałam się tylko, że któryś z uczniów może być nieobecny na jednej z trzech lekcji (np. z powodu choroby), ale na szczęście tak się nie stało.
| ||||||||||||||||||||||||||||
9. Co było według Ciebie najbardziej wartościowym elementem zajęć, który warto powtórzyć? Jakie masz wskazówki dla nauczycieli, którzy chcieliby skorzystać z twojego pomysłu? *
Był to cykl lekcji, więc trzecia lekcja nie miałaby sensu bez poprzednich. Wszystkie trzy stanowiły całość. Każdy element był wartościowy i miał znaczenie przy podsumowaniu. Przeprowadziłam go z mało liczną grupą uczniów zainteresowanych zagadnieniami ekonomicznymi (są to dodatkowe zajęcia dla chętnych), więc nie wiem, czy jest godny polecenia dla klasy w całości (np. liczącej 28 uczniów).
| ||||||||||||||||||||||||||||
10. Jeśli w zadaniu zdecydowałeś się przeprowadzić działania związane z czytaniem/odkrywaniem, opisz na czym polegały, jak przebiegały i jak reagowali uczniowie.
Czytanie tekstu ze zrozumieniem. Odkrywanie nowych pojęć ekonomicznych. Treści nauczania – wymagania szczegółowe: Uczeń: – sprawnie czyta teksty głośno i cicho; – wyszukuje w tekście informacje wyrażone wprost i pośrednio (ukryte); – konfrontuje sytuację bohaterów z własnymi doświadczeniami; – operuje słownictwem z określonych kręgów tematycznych (na tym etapie skoncentrowanym przede wszystkim wokół tematów: dom, rodzina, szkoła i nauka, środowisko przyrodnicze i społeczne).
| ||||||||||||||||||||||||||||
11. Opis postaraj się uzupełnić o materiały do lekcji oraz efekty pracy w postaci zdjęć, filmów, prezentacji. Jeśli Twoi uczniowie prowadzą bloga – podaj link do materiału, w którym opisali tę lekcję.
Materiał pomocniczy nr 1 (pochodzi ze strony http://www.bc.ore.edu.pl/Content/199/Edukacja+ekon_internet_mm.pdf strona 121)
Fragment powieści Marka Twaina Przygody Tomka Sawyera1 (cytuję:
„Tomek zjawił się w bocznej uliczce z kubłem rozrobionego wapna i pędzlem na długim trzonku. Zmierzył okiem parkan i od razu radość zgasła na jego twarzy, a duszę ogarnęła głęboka melancholia. Parkan długości trzydziestu łokci i wysokości dziewięciu stóp! Życie wydawało mu się okropnym jarzmem. (...) Energia Tomka osłabła Oczyma duszy widział przedsięwzięcia, które planował na dzisiaj, i zrobiło mu się bardzo smutno. Niedługo zaczną tędy przebiegać inni chłopcy, wolni, udający się na wspaniałe wyprawy, i będą żartowali z niego, że musi pracować – sama myśl o tym paliła go jak ogień! Wydobył całe swoje mienie i poddał je oględzinom: szczątki zabawek, szklane kulki i przedmioty bez nazwy; wystarczające może, by opłacić tym krótkotrwałe zastępstwo w robocie, niedostateczne jednak, aby zdobyć za nie choćby pół godziny wolności. Wsunął więc do kieszeni swoje ubogie skarby i pożegnał się z myślą, by próbować przekupić chłopców. Ale w chwili najczarniejszej rozpaczy spłynęło na niego natchnienie. Wielkie, olśniewające natchnienie. Wziął pędzel do ręki i zabrał się spokojnie do pracy. Właśnie Ben Rogers ukazał się na horyzoncie, ten sam Ben, którego szyderstwa Tomek obawiał się najbardziej. Ben zbliżał się w pląsach, skokach, podrygach, co dowodziło, że było mu lekko na sercu i że miał nie byle jakie zamiary. Gryzł jabłko i w przerwach wydobywał z siebie przeciągłe, melodyjne hukania, po których następowały głębokie tony: dingdong-dong, ding-dong-dong, gdyż był w tej chwili parowcem. (...) Tomek malował, nie zwracając zupełnie uwagi na parowiec. Ben zdumiał się, a po chwili rzekł: – Ha, ha, ha! A to cię zasadzili do pracy! Milczenie. Tomek okiem artysty badał ostatnie pociągnięcie; wykonał pędzlem zamaszysty ruch i znowu oceniał wynik jak przedtem. Tomkowi ślinka szła na widok jabłka, ale dalej machał pędzlem. Ben zagadnął go znowu: – No cóż tam, musisz dzisiaj pracować? – Ach to ty, Ben! Wcale cię nie zauważyłem! – Idę się kąpać... a ty nie miałbyś ochoty? Ale prawda, ty wolisz pracować! Tak, tak, widzę! Tomek obejrzał chłopca od stóp do głów i zapytał: – Ty to nazywasz pracą? – Jak to, czyż to nie jest praca? Tomek zaczął znowu malować i odpowiedział obojętnie: – Może to jest praca, a może i nie. Wiem tylko, że tak się podoba Tomkowi Sawyerowi. – Nie udawaj, że to ci sprawia przyjemność! Pędzel malował dalej. – Czy mi to sprawia przyjemność? Oczywiście! A czemuż by nie? Nie każdego dnia trafi a się człowiekowi taka gratka, by mógł malować parkan…(…) Ben nagle odezwał się: – Słuchaj, Tomku, daj mi trochę pomalować! Tomek namyślał się przez chwilę; zdawał się już przystawać, ale zmienił zamiar: – Nie, nie, Ben, to niemożliwe. Widzisz, ciotka Polly jest na punkcie tego parkanu okropnie przesadna, zwłaszcza tu, od strony ulicy, sam rozumiesz... (…)– Co ty mówisz? Słuchaj, daj mi spróbować, trochę tylko! Ja bym ci pozwolił, gdybyś był na moim miejscu, Tomku! – Ben, zrobiłbym to, szczerze ci mówię, ale ciotka Polly! Wiesz, Jim chciał to robić, nie pozwoliłem, Sid chciał, nie pozwoliłem. Zrozum moje położenie! Gdybym dał ci pędzel do ręki, a coś by się stało… – Głupstwo! Zobaczysz, jak ja to starannie będę robił... Pozwól mi tylko spróbować! Dam ci za to kawałek mego jabłka! – No, to dawaj, chociaż właściwie... nie! Okropnie się boję! – Dam ci całe jabłko! Tomek oddał wreszcie pędzel z niechęcią na twarzy, a z wielką ochotą w sercu. I podczas gdy Ben pracował w skwarze, aż pot się z niego lał, uwolniony artysta siedział sobie opodal w cieniu na beczce, wymachiwał nogami, zajadał jabłko i zukał w myśli nowych ofiar. Materiału nie brakło; co chwila zjawiali się chłopcy; każdy przychodził z zamiarem szydzenia z Tomka i każdy zostawał, by malować. Tymczasem Ben zmęczył się, więc z łaski Tomka przyszła kolej na Toma Fishera w zamian za niezupełnie jeszcze podartego latawca; a gdy ten miał już dosyć, prawo bielenia nabył Johnny Miller za zdechłego szczura i kawałek szpagatu, na którym można go było uwiązać i wywijać nim w powietrzu; i tak dalej, i tak dalej, godzina za godziną. A gdy słońce zaczęło się chylić ku zachodowi, Tomek, który jeszcze rano był jeszcze zupełnym biedakiem, stał się największym bogaczem. Oprócz wymienionych wyżej przedmiotów miał dwanaście szklanych kulek, złamane organki, kawałek niebieskiego szkła z butelki, przez które można było patrzeć, szpulkę do nici, klucz, który niczego nie otwierał, kawałek kredy, szklany korek od karafki, cynowego żołnierza, dwie kijanki, sześć kapiszonów, kota z jednym okiem, mosiężną kołatkę do drzwi, obrożę, której tylko psa brakowało, rękojeść noża, cztery kawałeczki skórki pomarańczowej i starą rozbitą ramę okienną. Przy tym spędził czas bardzo mile w błogim lenistwie, miał towarzystwo, a parkan pokryty był trzema warstwami wapna. Na szczęście wreszcie go zabrakło, inaczej bowiem Tomek byłby wszystkich chłopców z całego miasta doprowadził do bankructwa".
Materiał pomocniczy nr 2 (pochodzi ze strony http://www.bc.ore.edu.pl/Content/199/Edukacja+ekon_internet_mm.pdf strona 122)
Test „Kto odniósł korzyści z malowania parkanu?"
Sprawdźcie, czy dobrze zrozumieliście treść fragmentu powieści Przygody Tomka Sawyera. Pracując w parach, rozwiążcie test. Zaznaczcie prawidłowe odpowiedzi i porównajcie je z rozwiązaniami koleżanek i kolegów z sąsiedniej grupy.
1. Dlaczego Tomek pozwolił kolegom malować płot?
a) bo był leniwym i złym chłopcem;
b) bo nie lubił swoich kolegów;
c) bo chciał w sobotę wypoczywać, tak jak inne dzieci.
2. Dlaczego koledzy chcieli malować płot?
a) bo Tomek przedstawił korzyści z tej pracy – zaszczyt i wielką przyjemność;
b) ponieważ nie mieli co robić;
c) bo musieli pracować na swoje utrzymanie.
3. Dlaczego chłopcy oddawali Tomkowi swoje skarby?
a) ponieważ Tomek ich do tego zmusił;
b) wymieniali własne rzeczy na możliwość malowania płotu;
c) nie chcieli już się bawić starymi przedmiotami.
4. Co zyskali chłopcy dzięki wymianie?
a) dostali od Tomka pieniądze za malowanie płotu;
b) pozbyli się starych rzeczy, których nie lubili;
c) mogli wykonać ciekawą pracę, na której im zależało.
5. Co zyskał Tomek dzięki wymianie?
a) zapłatę za pracę przy malowaniu płotu;
b) zyskał wolny czas i różne przedmioty;
c) nic nie uzyskał, bo nie dostał pieniędzy.
6. Czy obie strony – Tomek i chłopcy – były zadowolone z wymiany?
a) nie, tylko Tomek był zadowolony;
b) tylko niektórzy chłopcy byli zadowoleni;
c) wszyscy byli zadowoleni z wymiany.
Materiał pomocniczy nr 3 (pochodzi ze strony http://www.bc.ore.edu.pl/Content/199/Edukacja+ekon_internet_mm.pdf strona 123)
Symulacja „Czy warto handlować?"2
1. Przygotuj dla każdego uczestnika zabawy jeden przedmiot (artykuł papierniczy, bibułkę, ołówek, temperówkę, długopis itp.) i włóż go do torebki. Jeśli rzeczy są drobne (np. słomki, patyczki), możesz włożyć do danej torebki kilka sztuk. Rozdaj uczniom zamknięte torebki. Poinformuj ich, że będą uczestniczyli w grze, która ukazuje, dlaczego ludzie zawierają transakcje handlowe. Poproś, by otworzyli torebki i obejrzeli, co w nich się znajduje, ale zaznacz, że nie wolno tego pokazywać rówieśnikom.
2. Poproś uczniów, aby ocenili wartość przedmiotu, który posiadają w skali od 1 (ocena najgorsza) do 5 punktów (ocena najlepsza). Poleć, by podnieśli do góry tyle palców, ile punktów przyznają zawartości swojej torebki. Obliczcie wynik dla całej klasy i pod hasłem „Runda I" zapiszcie go na tablicy (określicie w ten sposób poziom satysfakcji z posiadanych rzeczy).
3. Poproś, aby uczniowie wyjęli z torebek otrzymane przedmioty i uważnie przyjrzeli się temu, co mają ich koledzy i koleżanki. Następnie poproś o ponowne dokonanie oceny przedmiotu, który otrzymali w torebce, też na skali od 1 do 5. Znów obliczcie wynik i zapiszcie go na tablicy pod hasłem „Runda II". Zapytaj uczniów, jak zmienił się poziom ich satysfakcji. Prawdopodobnie liczba punktów będzie niższa, ponieważ uczniowie porównali wartość posiadanych rzeczy z przedmiotami, które mają koledzy i koleżanki. Być może inne przedmioty podobają im się bardziej.
4. Powiedz uczniom, że teraz mogą wymieniać się przedmiotami. Wyznacz czas na zawarcie transakcji, ale zaznacz, że wolno im handlować tylko w obrębie grup, np. czterech ławek. Uczniowie handlują na dowolnie wybranych zasadach, starając się wymienić posiadany przedmiot na rzecz, która podoba im się bardziej. Po zakończeniu sesji handlowej zapytaj:
a) Ile osób zawarło transakcje?
b) Jakich towarów dotyczyły?
c) Które przedmioty cieszyły się największą popularnością?
d) Czy ktoś zawarł więcej niż jedną transakcję?
e) Dlaczego zdecydowali się na dokonanie wymiany?
f) Czy osobom z niepopularnymi przedmiotami powodziło się lepiej, czy gorzej niż innym?
g) Czy wszyscy są zadowoleni z dokonanych transakcji? (niektóre osoby nie zdobyły upragnionych przedmiotów).
5. Poproś uczniów, aby na skali 1–5 ocenili poziom swojej satysfakcji z zawartej transakcji/wymiany.
Zsumujcie punkty, by dowiedzieć się, jaki jest poziom satysfakcji z handlu po tej sesji dla grupy.
Sumę uzyskanych punktów zapiszcie na tablicy pod hasłem „Runda III".
6. Wyjaśnij, że teraz poszerza się wasz rynek. Uczniowie będą mogli handlować w całej sali, ze wszystkimi kolegami i koleżankami. Postępuj tak, jak w trakcie poprzedniej sesji. Na zakończenie zadaj ponownie takie same pytania, jak po sesji poprzedniej. Policzcie punkty, by określić „poziom satysfakcji" z zawartych transakcji („Runda IV"). Z pewnością będzie on wyższy niż poprzednio.
7. Podsumuj zajęcia. Zapytaj uczniów:
– Co to jest handel? (wymiana dóbr lub usług),
– Kto zawiera transakcje na rynku? (sprzedający i kupujący),
– Dlaczego ludzie handlują? (handel umożliwia zdobycie dóbr, które są dla nich ważne i cenne),
– Czy poziom satysfakcji z handlu rósł w trakcie kolejnych sesji, czy malał? (rósł).
W grze, rosnący poziom satysfakcji jest symbolem bogacenia się społeczeństwa, które handluje. Handel trwa tak długo, jak długo ludzie będą uważać, że w wyniku transakcji wiedzie im się lepiej.
| ||||||||||||||||||||||||||||